|
Wysłany: Pią 17:40, 29 Gru 2006
|
Boks pojawił się już w programie igrzysk w starożytnej Grecji. Statyczne bijatyki dwóch zawodników były bardzo brutalne i często kończyły się śmiercią. Walki te, bez żadnych określonych reguł, niewiele miały wspólnego ze szlachetnym sportem, jaki narodził się w roku 1719.
Wówczas to Amerykanin James Figg założył przy Tottenham Court Road w Londynie "akademię" boksu. Figg został też pierwszym mistrzem bokserskim w historii.
Gołe pięści i brak reguł Walki w tamtych czasie odbywały się na gołe pięści i bez żadnych określonych reguł. Brytyjczyk Jack Broughton, który w 1730 roku zastąpił Figga, przez 18 lat zachował mistrzowski tytuł i jako pierwszy skodyfikował zasady tego sportu. Wstrząśnięty śmiercią na ringu jednego z swych przeciwników, George'a Stevensona, zaproponował, by walka kończyła się automatycznie, jeśli jeden z pięściarzy upadnie i nie podniesie się przez 30 sekund. Rękawice, dziś podstawowy atrybut boksera, pojawiły się dopiero w roku 1881. W roku 1916 podjęto ważną decyzję o ograniczeniu oficjalnych walk o mistrzostwo do 15 rund po trzy minuty każda, z jednominutowymi przerwami. W przypadku amatorów formułę ograniczono do trzech rund trzyminutowych.
Igrzyska olimpijskie w roku 1904 Jako sport amatorski boks zajmuje specjalne miejsce w olimpijskiej tradycji, pojawił się bowiem w programie już w 1904 roku, na igrzyskach w Saint Louis, a nieobecny był tylko raz, w roku 1912 (ze względu na zakaz uprawiania tego sportu w Szwecji). Powrócił na kolejnej olimpiadzie w Antwerpii (1920). W 1946 roku powstało Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu Amatorskiego (AIBA). Obecnie liczy ono 186 członków i od 1974 roku organizuje mistrzostwa świata. Nawet jeśli boks nie jest zaliczany do najważniejszych dyscyplin olimpijskich, zajmuje w ruchu olimpijskim szczególne miejsce. Wielu mistrzów świata wagi ciężkiej odnosiło pierwsze ważne zwycięstwa właśnie podczas igrzysk - między innymi Muhammad Ali (znany też jako Cassius Clay), bracia Spinks (Michael i Leon), Joe Frazier i George Foreman. Również aktualny mistrz świata, Brytyjczyk Lennox Lewis, występował na olimpiadzie w Seulu (1988), gdzie zdobył dla Kanady złoty medal. Mimo wielu zmian - udoskonalenia metod sędziowania, lepszego przygotowania bokserów i opieki medycznej - wypadki tym sporcie nie są niczym niezwykłym, psując jego wizerunek. Na przeszkodzie dalszej ewolucji stoją pieniądze, interesy oraz spory między różnymi federacjami, uniemożliwiające ustalenie prawdziwej hierarchii zawodników w poszczególnych kategoriach wagowych. Nie lepiej wygląda niestety sytuacja w boksie amatorskim. Z tego względu MKOl już kilkakrotnie groził usunięciem boksu z programu olimpijskiego, zwłaszcza po rozmaitych skandalach związanych z poziomem sędziowania i niektórymi werdyktami sędziów. Opinii o boksie na pewno nie poprawiają bardzo poważne niekiedy kontuzje zawodników, a nawet wypadki śmiertelne. Bodaj najbardziej znanym przykładem jest tu Muhammad Ali, który nabawił się na ringu choroby Parkinsona. Mimo tych negatywnych aspektów, boks - odwołujący się do najstarszych ludzkich instynktów samoobronnych - zawsze pozostanie jednym z najpopularniejszych sportów. |
|